Felieton · OkiemRedakcji

Daminox przybija piątkę komiksowi. Japońskiemu.

Ludziom się nie chce. Zaczyna się to już o jedenastej rano, kiedy pełny pęcherz zmusza każdego z nas do wstania, ale mimo wszystko przewracamy się na bok, bo sądzimy, że wytrzymamy jeszcze pół godziny. Doskonałym przykładem tego stanu może być Ferdynand Kiepski, który swoją postawą reprezentuje nas wszystkich, którym się nie chce. A jeśli nawet nie Was, to mnie z pewnością. Zastanawiacie się skąd ten przewstęp rozpoczęty banalnym truizmem? Otóż ten tekst leżał w szufladzie gotowy(!) tak długo, że właściwy wstęp pokrył się kurzem, a akcja, do której nawiązuje cała notka już dawno zeszła z języków. Mimo wszystko szkoda mojej pracy dla cyfrowego kurzu, który oblega pliki na serwerach Google, więc, proszę, oddają w Wasze ręce ten jakże świeżutki tekst.

 

Aleja Komiksu – czyli portal poświęcony tematowi komiksu zaaranżował pewną akcję. Nazywa się ona “Przybij piątkę komiksowi” i polega na poleceniu pięciu tytułów, które są łatwo dostępne i będą doskonałe dla początkujących czytelników komiksów. Chociaż nikt nas nie nominował, to postanowiliśmy się trochę wprosić do akcji. Koniec końców to dla wyższego dobra! W nazwie akcji mowa o komiksie ogólnie, ale my pozostaniemy przy naszym hermetycznym cieszeniu się do japońskich produkcji. Więc… zaczynamy!

 

Jeśli lubisz komedie…

To doskonałym tytułem będzie dla Ciebie Silver Spoon. Komedia o szalonym, ale jednocześnie przystępnym żarcie. Opowiada o Hachikenie, młodym chłopaku z Tokio, który – niewiedząc, co chce robić w przyszłości, i aby dopiec rodzicom – postanawia zdać się na ślepy traf przy wyborze szkoły ponadgimnazjalnej. Trafiło na szkołę rolniczą. Na środku pustkowia, gdzie zasięg jest marzeniem, a ciepła pizza prosto z pieca dobrego lokalu czymś ponad skromne wyobrażenie tutejszych. Perypetie tego młodego chłopaka i jego zmagania z życiem na wsi mają szansę zaciekawić niemal każdego.

 

Jeśli lubisz kryminały…

Sięgnij po Monster. Opinią ogółu najlepsza manga Naokiego Urasawy, japońskiego mistrza suspensusu. Traktuje o doktorze Tenmie, genialny lekarzu, który praktykuje w jednym z czołowych niemieckich szpitali, krótko przed upadkiem Muru Berlińskiego. Pewnego dnia sprzeciwia się polityce szpitala i ratuje postrzelone w głowę dziecko, ale inny, wysoko postawiony pacjent, umiera w trakcie operacji. Ta decyzja pogrążyła jego karierę. Ale to nie jest coś, czym oskarżany o tajemnicze zabójstwa dr Tenma powinien się martwić. Już jako podejrzany rzuca swoje dotychczasowe życie i rusza w ślad za mordercą. Kim on jest? Na to pytanie szybko dostajemy odpowiedź, ale nie jest przez to mniej zaskakująca.

 

Jeśli lubisz orient i okruchy życia…

Poświęć chwilkę Opowieści Panny Młodej. Przepiękne rysunki i mistrzowskie prowadzenie opowieści – to Kaoru Mori. Historia zaczyna się od ślubu Amiry i Karluka. Ona jest starą panną, czyli ma już pełna dwadzieścia lat. On zaledwie dwanaście. Ale manga często zmienia postaci, wokół których snuje swoje opowiadanie. Wędrujemy wzdłuż jedwabnego szlaku, odwiedzając wiele tamtejszych kultur i ich panny młode. Nie zabraknie rozbrajającego humoru.

 

Jeśli lubisz horror…

Przystań na dwie godzinki przy Black Paradox. Najmniej odrażajaca manga Junjiego Ito – mistrza japońskiego rysowanego horroru. Nie moim zdaniem, ale Ito ma i mój głos. Tym razem w kadrach spotkamy czterech niedoszłych samobójców, którzy zostaną uwikłani w przedziwną i niepokojącą fabułę z tajemniczymi paradonitami w jej centrum.

 

Jeśli lubisz fantasy…

Zwłaszcza to dark, to nie wahaj się ani chwili dłużej i kup Berserka. Świat przypominający europejskie wieki średnie z armiami demonów podążającymi za Gutsem, napiętnowanym, dzierżącym ogromny miecz szermierzem. Broń, którą dzierży, nie tnie, tylko przecina pomioty zła wyłącznie swoim ciężarem. Ten tytuł to esencja dark fantasy. Nie tylko w komiksie, ale w ogóle.

4 myśli na temat “Daminox przybija piątkę komiksowi. Japońskiemu.

  1. O, nowa notka 😀 (Wreszcie!)
    Bardzo fajne propozycje – a przynajmniej uważam tak po zobaczeniu Silver Spoon i OPM, które są w ścisłej czołówce moich ukochanych mang. Inne znam z poleceń innych i czuję, że wreszcie trzeba będzie po nie sięgnąć…
    Ładna notka, dobrze się czytało ^^

    Polubienie

      1. Wiesz, sama wiem jak miło dostawać komcie, a że dodatkowo naprawdę lubię wasze teksty (konkretnie Twoje i Carni, bo innych chyba nie czytałam), to chętnie wspomogę miłym słówkiem :3

        Polubione przez 1 osoba

Dodaj komentarz