klasyka

Pieśń Apolla. Pół i trochę słowa o klasyce.

Niegdyś, lata temu, na krótko i w niewielu egzemplarzach, odwiedził Polskę pewien mangaka. Mangaką tym był niejaki Osamu Tezuka, przez wielu określany bogiem mangi. Tytuł to podniosły, bowiem bogów rzadko się mianuje, zazwyczaj po prostu są. A tutaj niepozorny Japończyk w bereciku (koniecznie przekrzywionym) dostaje swoje miejsce w panteonie. Co prawda stał się bogiem sztuki… Czytaj dalej Pieśń Apolla. Pół i trochę słowa o klasyce.